Pharmaceris Specialistyczny Szampon Przeciwłupieżowy

Witam , dziś mam dla Was szybką ale konkretną recenzje produktu, który stosuje już od jakiegoś czasu:
Pharmaceris Specialistyczny Szampon Przeciwłupieżowy  do skóry wrażliwej, Łupież suchy.

Bardzo go lubię  a jednocześnie  i nienawidzę. Posiada specyficzne cechy, jak to Szampon przeciwłupieżowy, ma być przede wszystkim skuteczny. Niestety trzeba się liczyć ze skutkami ubocznymi w postaci przesuszenia skóry głowy oraz włosów. Ale od początku co i jak ...

Obietnice producenta :
Szampon deklarowany do pielęgnacji wrażliwej skóry głowy, z objawami łupieżu suchego, swędzenia skóry, podrażnienia, łuszczenia. Może być stosowany w formie kuracji lub w profilaktyce przeciwłupieżowej. 
Zawiera Piroctone Olamine. Działa przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie. Oczyszcza skórę głowy, elimując objawy łupieżu i swędzenie. Zawartość D-pantenolu ma działać łagodząco . Skóra głowy ma odzyskać równowagę. Ponadto możemy uzyskać miękkie i łatwe do rozczesania włosy. 


Konsystencja, zapach, wydajność :

Szampon posiada dosyć gęstą konsystencję i jest bardzo wydajny.  Butelka 250 ml starczy na 3 - 4 miesiące, w zależności od tego jak często go stosujemy. Jednak szamponu przeciwłupieżowego nie powinno się stosować zbyt długo i zbyt często, bo może wysuszać zarówno skórę jak i włosy.
Szampon wytwarza obfitą pianę, włosy wystarczy umyć 1 raz. Kolor blady niebieski . Zapach sztuczny, trochę  kwiatowy, ale przyjemy. Nie pozostaje na włosach po spłukaniu. 

Skład :

Szampon kupiłam po tym jak łagodzący Emolium odniósł kompletną porażkę z moim podrażnionym skalpem. Już po kilku zastosowaniach włosy przestały wypadać a uporczywe swędzenie ustąpiło . 
W początkowej fazie stosowania byłam bardzo zadowolona z moim włosów a Szampon ich nie przesuszał. Jednak regularne stosowanie tak mocnego Szamponu nie jest korzystne dlatego stosowałam na zmianę z innym łagodniejszym a po jakimś czasie odstawiłam  . Mimo wszystko bardzo polecam, w sytuacjach kryzysowych może okazać się bardzo  pomocny. 

Moje wrażenia w Plus/Minus:
+ szybko radzi sobie z łupieżem i swędzeniem
+ pozostawia włosy puszyste i dobrze oczyszczone
+ posiada intensywny i mocny zapach 
+ ogranicza wypadanie włosów 
+ bardzo dobrze się pieni
- cena trochę wysoka bez promocji
- przy długim i częstym stosowaniu wysusza 
- po pewnym czasie (ok. 2 m-cach) przestaje działać
- chemia w czystej postaci: Sls, Sodium Chloride, Propylene Glycol, EDTA i  inne
- nie nadaje się do długotrwałego stosowania 

Gdzie? Apteki, internet.
Cena? około  25 zł.

Znacie ? Lubicie? A może polecacie coś innego na łupież i wypadanie ?

Komentarze

  1. Nie mam problemów z łupieżem,więc nie używam takich szamponów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam bursztynowy kolor szamponu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja, jeśli pojawi mi się łupież, po prostu zmieniam szampon na inny, niekoniecznie przeciwłupieżowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja, na szczęście nie borykam się z problemem łupieżu, więc na codzień stosuję łagodny szampon z TSB, a raz w tygodniu najzwyklejszy z SLS...
    szkoda, że sporo kosmetyków skierowanych na dany problem działa na początku, a czesto później końćzy się tylko efektem odwrotnym

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja obecnie używam tego czerwonego, do wypadających włosów i jak na razie jestem zachwycona : ) Niestety specjalistyczne szampony w moim przypadku mają to do siebie że strasznie plączą mi włosy :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślałam, że mam łupież, ale zaczęłam lepiej dobierać szampony i głowa przestała się łuszczyć (wcześniej nawet małe ranki, a potem strupki miałam). Teraz używam zwykły pokrzywowy z Yves Rocher i jest dobrze :) A-ha, jeszcze wcierki stosowałam, np. olej łopianowy z chili. A ostatnio świetnie mi się oczyszcza głowa po farbowaniu henną khadi rozrabianą sokiem z cytryny i wodą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja teoria sprawdza się w praktyce , niestety ja zaczęłam źle dobierać szampony i efektem był łupież i podrażnienie .

      Usuń
  7. Ja nie mam problemu z łupieżem, ale nie wiem dlaczego mam szampon w zapasie, jakiś apteczny gdyby jednak się pojawił :D

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie się sprawdził, po 2 tygodniach stosowania zniknął łupież i swędzenie, od tamtej pory stosuję go profilaktycznie raz w tygodniu. Stosowany codziennie rzeczywiście może przesuszać, ale raz w tygodniu jest świetny do głębszego oczyszczenia i profilaktyki przeciwłupieżowej.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog