Bioturm Szampon Przeciwłupieżowy Nr 105


Dziś miała być aktualizacja włosów, ale jak to bywa z planami, nie wypaliły. Zaprezentuję Wam za to ciekawy produkt, który pomaga mi w zachowaniu pięknej fryzury: 
Bioturm Szampon Przeciwłupieżowy Nr 105

W sumie, to dopiero na stronie sklepu zauważyłam, że ten szampon ma numer (105). Co mnie przyciągnęło, aby wybrać ten szampon, to opakowanie. Chyba pierwszy raz mam tak ciekawą butelkę szamponu.  Nadrzędną sprawą jednak okazał się skład, bowiem znajdują się w nim moje ulubione wyciągi ziołowe:

"Szampon z wyciągami z szałwii i jałowca redukuje łupież i przywraca równowagę skóry głowy. Odpowiedni do stosowania przy łupieżu tłustym. Łagodne substancje myjące pielęgnują włosy i ułatwiają ich rozczesywanie. 


SZAŁWIA - pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego. Posiada właściwości przeciwzapalne i skutecznie przeciwdziała obecności bakterii, grzybów i wirusów. W kosmetyce stosowana jest do kóry zanieczyszczonej, przetłuszczającej się skóry głowy oraz - ze względu na działanie ściągające - w naturalnych atyperspirantach. 
JAŁOWIEC - pochodzi z rodziny cyprysowatych i występuje na półkuli północnej. Posiada właściwości antybakteryjne i stymulujące metabolizm."


Opis na opakowaniu:


Skład:

Aqua, Coco-Glucoside, Sodium Coco-Sulfate, Disodium Cocoyl Glutamate, Sodium Cocoyl Glutamate, Lactic Acid**, Sodium Caproyl/Lauroyl Lactylate, Salvia Officinalis Leaf Extract, Juniperus Communis Fruit Extract, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, Sodium Chloride, Helianthus Annuus Seed Oil, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Limonene.


Szampon nie zawiera Cocamidopropyl Betaine , który często po SLS jest obwiniany o podrażnienia skóry i alergie.  Zawiera łagodne substancje myjące  pochodzenia roślinnego.
Ekstrakty roślinne  z szałwii i jałowca są w połowie składu.
 4 ostanie pozycje w składzie to konserwanty. Dość łagodne, ale też mogą uczulać. Osobiście mam pewne podejrzenia co do Sodium Benzoate, ale nigdy tych przypuszczeń nie udało mi się zweryfikować do końca.  Staram się jednak zmieniać często szampony nawet ze względu na te kombinacje konserwantów, które przecież są różne, w zależności od producenta.



Opakowanie to zgrabna, okrągła butelka 200 ml z zamknięciem na klik. 

Szampon o średniej, żelowej konsystencji, dobrze pieniący się i wydajny. Radzi sobie ze zmyciem olejów (jeśli zemulguje  wcześniej odżywką  to nawet rycynowy zmywa).   Zapach  bardzo delikatny, owocowy.



Motyw na butelce: mozaika z Maroko (Afryka Północna)


Cóż mogę napisać o działaniu? Szampon ten jest kolejnym produktem w mojej pielęgnacji włosów, który nie zawiódł mych oczekiwań.  Wprawdzie wybierając go trafiłam jak kulą w płot z tym tłustym łupieżem, ale muszę stwierdzić, że szampon pomaga przy nawracających podrażnieniach skóry. 

Jak na szampon przeciwłupieżowy jest bardzo delikatny, nie wysusza skóry, ani włosów.  Nie plącze, ułatwia  rozczesywanie,  nie potrzeba nawet zbyt mocnej odżywki, aby włosy były nawilżone.  
Jest dokładnie tak, jak obiecuje producent.

Nie wiem tylko jak to się ma do prawdziwej grupy docelowej, jaką są właśnie skalpy z łupieżem tłustym, który to jest prawdziwą zmorą (wiem, bo kiedyś miałam), ale całe szczęście ten ostatnio mi odpuścił. Im łagodniejsze mam szampony, tym lepiej u mnie ze skórą  głowy.  



Szampon możecie kupić na greenline-sklep.pl w cenie  21,50 zł za 200 ml .



Komentarze

  1. Ciekawe opakowanie - na szczęście nie mam problemu z łupieżem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna buteleczka. :-) Na szczęście problemu z łupieżem nie mam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam problem z plątającymi się włosami i strasznie mi się łamią przy rozczesywsniu :( zapraszam do nas!:) http://darkblondex.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  4. Też skusiło by mnie opakowanie :) Nie znam niestety ani szamponu ani marki , prawdę mówiąc chętnie bym się w niego zaopatrzyła .Choć z opisanym typem łupieżu - odpukać w niemalowane paznokcie- nie mam to często różne szampony łupież jako taki u mnie powodują.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie mam problemu z łupieżem ale szampon ładnie się prezentuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szampon prezentuję się niezwykle interesująco.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Łupież często mnie dopada więc chętnie poznam ten szampon ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też staram się wybierać teraz delikatniejsze produkty, bo łupież powraca...

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawa szata graficzna, nietypowa! Jestem ciekawa jakby spisał się u mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jakie piękne opakowanie :) u mnie często powraca łupież zimą

    OdpowiedzUsuń
  11. oj jak ładnie się prezentuje (; przyciąga wzrok !:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładna buteleczka - na prawdę świetnie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo chętnie go wypróbuję, bo nadal szukam tego właściwego szamponu, który pomógłby mi w walce z łupieżem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo cieszy mnie, że się nim polubiłaś! :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy kosmetyk, jak zużyję swoje zapasy to może się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Design ma bardzo fajny, przyciąga oko. :)

    Pozdrawiam,
    Birginsen

    OdpowiedzUsuń
  17. Na szczęście nie problemu z łupieżem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Musze spróbować w końcu coś z Bioturm, może akurat szampon :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @retromama.blog

Copyright © Retromama.blog